Profesor Warner 43 razy został wybrany Nauczycielem Roku przez uczniów liceum Fallbrook. Nic więc dziwnego, że jego nagła śmierć wstrząsnęła szkołą. Wydawało się, że nigdy już nie będzie w Fallbrook równie charyzmatycznego wychowawcy. Jednak wkrótce pojawił się tam nowy młody nauczyciel Pan D'Angelo. Czy jego nowoczesne metody i pozytywne podejście sprawią, że uczniowie zobaczą w nim swego nowego przewodnika?
Czy wie ktoś na jakiej zasadzie dzielili się tam na klasy? Bo wyglądało to tak jakby każda klasa uczyła się tylko jednego przedmiotu. Wiem, pewnie jestem niekumata, ale jeśli ktoś mnie olśni to będę wdzięczna. ;)
Film bardzo fajny, pewnie każdy dzieciak chciałby mieć takiego nauczyciela historii ;) Podejście Mr. D do nauki było zupełnie inne niż pozostałych, i właśnie to było ciekawe. Szczerze polecam!
Film "Szkoła życia" jest ciężki do ocenienia. W sumie nic w nim nie ma - jako komedia jest dziełem kiepskim, z obyczajówki ma tylko jeden wątek - gdyby nie jeden wątek (nie chce spoilerowac, kto ogladal ten wie), w ogole nie dawałby do myślenia. Ot, sentymentalne bla bla bla. Gagi najniższych lotów, w ogole jakos tak...
więcej