Scena kiedy Mama wyobraża sobie jak mogłaby wyglądać przyszłość jej syna jest tak perfekcyjna, że aż brakuje mi słów. Montaż, muzyka (Ludovico Einaudi - "Experience"), wszystko. Istna perełka. Właśnie dla takich przeżyć oglądam filmy!
P.S. Gdyby ktoś miał do polecenia inne filmy, w których występują podobne sekwencje gdzie muzyka i obraz razem powodują ciary to niech napisze ;) Mi na myśl przychodzi np. wspomnienie Snape'a z ostatniej części HP, chyba najbardziej emocjonalna scena całej serii.
u mnie ciary wywołała kilkuminutowa scena na plaży w filmie "Atonement", ogólnie polecam ten film
W końcu udało mi się obejrzeć "Pokutę". Faktycznie ta scena jest imponująca, cała kręcona w jednym ujęciu, mistrzostwo inscenizacji. Bez wątpienia najlepsza rzecz z tego, i tak dobrego, filmu.
W takim razie muszę, ale to naprawdę koniecznie, koniecznie muszę Ci polecić "Dawno temu w Ameryce". Film jest, być może dla Ciebie, okrutnie długi - trwa aż cztery godziny i jedenaście minut, ale pierwsze dwie to absolutna wirtuozeria pod względem zawarcia takiej dawki sentymentalizmu. Jeśli nawet to za dużo, to chociaż pierwsze czterdzieści minut. Co za ujęcie! Konkretnie: minuta 37 i pięć następnych, stary Noodles, jesienna plucha, deszcz, mrok, syf, gangsterzy, szemrane sprawki, jednak jest to jedno miejsce - toaleta w rodzinnej knajpce Moe - wyrwa w ścianie, wzrok, dusza, przejście za mur, a tam nieskazitelna biel, sakralizacja i AMAPOLA!!! (spokojnie to tylko utwór kompozytora, przegenialny z resztą) To trzeba ujrzeć! Poezja, delicje i inne takie tam... Druga scena: czytanie "Pieśni nad Pieśniami".
Nie używaj żadnych pojedynczych scenek z Youtuba. Albo cały film, albo pierwsze 40 minut (choć zakładam, że po tym, co zobaczysz zostaniesz na pozostałe trzy godziny; a warto!).
Wskazówka do osiągnięcia dreszczy: Kompletnie się odizoluj od świata - tylko Ty, ekran i słuchawki na uszach.
Jak obejrzysz to koniecznie odpisz.
Ja już myślalam, że chłopak się naprostowal i on i matka są szczęśliwi, ale to wtedy byłoby zbyt naiwne zakończenie...i hollywodzkie
Cały film jest KAPITALNY! Każda scena, dialogi, kadry.... do tego muzyka Ludovico robi robotę!!KOCHAM ten film <3
Film jest absolutnie niesamowity. To jest taki film, który zmienia widza, jego spojrzenie na świat. Wykonanie doskonałe. Dzieło kompletne.