Film odkopałem głównie z chęci ponownego obejrzenia Ed'a O'Neill'a (uwielbiam tego aktora za rolę Al'a). Nie dość, ze nie zawiodłem się na O'Neill'u, to cały film mogę dość wysoko ocenić. Ciekawa historia z kilkoma niedociągnięciami i jak dla mnie z tylko jednym (ale za to bardzo) irytującym szczegółem - przez cały film (aż do końca) nie wiadomo kogo tak do końca Van stara się ratować... Poza tym mogę ocenić dość wysoko - 7,5-8/10
A ja nie polecam ten film to istny syf.
Szkoda że Val tak się zeszmacił grając w tym bezklimatycznym przygłupawym przekrzyczanym gniocie.
Za to polecam film Uprowadzona to jest dopiero kino akcji.
Właśnie !!! ... szkoda że nie zauważasz genialnego aktorstwa pod postacią Anity Sokołowskiej, Bartosza Opanii, Emili Komarnickiej, Katarzyny Dąbrowskiej, Radosława Krzyżowskiego, Redbada Klijnstry, Andrzeja Zielińskiego, Piotra Garlickiego i Mariana Opanii, a zauważasz genialny realizm i aktorstwo w gniocie zwanym Spartan.